Ceremonia została zaplanowana na czerwiec, a państwo młodzi nadal nie mogą dojść do porozmienia w kwestii lokalizacji. Robi się już trochę późno. Na decyzję naciska ekipa reality show The Krupa Sisters, która musi z wyprzedzeniem zaplanować sobie grafik zdjęć i napisać scenariusz. Wszystkie spontaniczne i wzruszające momenty muszą przecież zostać najpierw wymyślone.
Niestety, Joanna i jej narzeczony Romain Zago chyba nie mogą się dogadać. Zgodni są tylko co do tego, żeby korzystnie sprzedać swoje wesele. Gorzej ze szczegółami. Modelka obstaje przy swoim pomyśle, by wziąć ślub we włoskim Positano, a Zago chce wyprawić huczną imprezę gdzieś na terenie Stanów Zjednoczonych, połączoną z promocją nocnych klubów, których jest właścicielem. Mieli na spokojnie obgadać wszystko podczas wspólnego urlopu w Aspen. Niestety, nie udało się.
Joanna boi się, że nie uda im się wyrobić ze wszystkim na czas - mówi w rozmowie z Faktem znajoma pary. I że ślub będzie musiał zostać przełożony.
To chyba nie najgorsza wiadomość dla telewidzów. No, chyba że ktoś nie może się już doczekać kolejnej parodii ślubu Williama i Kate.