Katarzyna Skrzynecka nigdy nie miała oporów przed sprzedawaniem swojej prywatności. Tym razem postanowiła wziąć przykład ze swoich idolek, celebrytek z amerykańskich reality show, i schudnąć na oczach czytelników tabloidu. W nowym numerze Party znalazła się sesja zdjęciowa Skrzyneckiej i jej przypakowanego męża na sali treningowej. Małżeństwo pokazuje wszystkim, jak ćwiczy i komentuje powrót Kasi do formy.
Już prawie nie ma śladu po ciążowych kształtach – chwali ją publicznie Marcin. Muszę już teraz zadbać o powrót do formy, bo wiosną będę miała dużo pracy – dodaje Skrzynecka.
Taki sposób promocji swojej osoby skomentowała Karolina Korwin-Piotrowska. Na swoim profilu na Facebooku poniża chudnącą na oczach całej Polski aktorkę:
Jak widzimy dbająca o swoja prywatność Kasia Skrzynecka odchudza sie z mężem i z "Party". Czekamy na relację z odwiedzin w Kasi i jej męża toalecie, potem w kuchni, no i sypialnia - of kors. Wszystko pewnie w "Party" za jedyne 1.50.
1,50 zł to wcale nie tak tanio. Ciążowy brzuszek i opowieść o wyczekiwanym wiele lat szczęściu można było kupić już za 99 groszy: