Kuba Wojewódzki i Michał Figurski postanowili dołączyć się do ogólnopolskiej akcji przeciwko przyjęciu "porozumienia" ACTA. Podczas audycji Poranny WF obaj prowadzący postanowili zażartować sobie jednocześnie z obu stron konfliktu – zarówno z włamujących się na rządowe strony hackerów, jak i z przedstawicieli władzy.
W trakcie radiowego programu zadzwonili do gminy Gnojno i podali się za członków Anonymous. Następnie poinformowali, że zamierzają włamać się na stronę gminy. Na antenie Wojewódzki i Figurski podawali adres internetowy, na który wchodzili słuchacze. W efekcie udało mi się zupełnie zablokować dostęp do oficjalnej strony gminy. Wejść na nią nie można było jeszcze w dwie godziny po "ataku".
Choć cała akcja miała mieć charakter zabawnego happeningu, w jej efekcie sparaliżowano oficjalną stronę jednostki samorządu terytorialnego. Należy zatem postawić pytanie czy w takim razie nawoływanie radiowców powinno być uznane za podżeganie do ataku cyberterrorystycznego, czyli przestępstwo? - pyta serwis samorządowy www.samorzad.lex.pl.
Więzienie tym razem im chyba nie grozi.
Odebrałem jeden telefon. Usłyszałem, że są z grupy Anonymous i że zaatakują naszą stronę internetową – mówi Gazecie Piotr Bębas, sekretarz gminy Gnojno. Na razie oceniam to jako głupi żart. BIP, na którym zawarte są najważniejsze informacje, jest dostępny. Jeśli do końca dnia przywrócimy funkcjonowanie strony, to nic złego się nie stanie.