Przez całą karierę Justina Biebera kojarzymy go z jego zaczesanymi na oczy włosami. Nadszedł jednak czas, żeby "odświeżyć" wygląd. Zakochane w nim nastolatki będą musiały chyba wymienić plakaty nad łóżkami.
Dziś podczas koncertu na cześć Michaela Jacksona w Grauman's Chinese Theater na scenie wystąpił Bieber razem z próbującą się przebić w show biznesie Paris Jackson. Uwadze mediów nie uszły wyraźnie ciemniejsze włosy Justina. Zmianę wyglądu potwierdziła Selena Gomez, która pochwaliła się na swoim Twitterze, że razem ze swoim chłopakiem postanowili zmienić kolor włosów:
Wpadliśmy na świetny pomysł! Zaczniemy rok od zmiany wyglądu. Namówiłam Justina, aby został brunetem.
Selena i Justin na szczęście nie użyli tej samej farby. Piosenkarka zdecydowała się na niebieskie oraz fioletowe końcówki. Co myślicie o "nowym Bieberze"? Jest jeszcze gorzej? :)