Catherine Zeta-Jones stała się w ostatnim czasie bohaterką tabloidów głównie ze względu na swoją ciężką chorobę. Aktorka cierpi na depresję dwubiegunową (zaburzenia maniakalno-depresyjne), która, jak opowiadał w wywiadzie Michael Douglas, bardzo odbiła się na ich rodzinie. 42-letnia gwiazda poddała się jednak skutecznemu leczeniu i, zgodnie z doniesieniami amerykańskich mediów, wraz z mężem spodziewa się trzeciego dziecka.
Michael dał Catherine najlepszy prezent, jaki mógł – kolejne dziecko. Kiedy oboje chorowali, żadne z nich nie podejrzewało, że spotka ich tak ogromne szczęście – mówi osoba z otoczenia pary w rozmowie ze Star Magazine. Catherine jest w świetnej formie, kwitnie, a ciąża jej służy. Czują, że dostali od życia drugą szansę. Michael może jest już starszym panem, ale teraz cieszy się jak dziecko. A wszystkie smutki Catherine zniknęły jak ręką odjął. Jest w siódmym niebie!
Gratulujemy. Dodajmy, że aktorska para ma już dwójkę dzieci: 12-letniego Michaela i 9-letnią Carys.