Przed premierą spektaklu Polita Natasza Urbańska zapowiedziała, że specjalnie dla roli zmieni kolor włosów. Mimo to aktorka nie zdecydowała się na wizytę u fryzjera przed premierą. Trudno było jej się rozstać z ukochanymi pasemkami. Na szczęście dla niej większość z Was uznała, że w ciemnej, krótszej fryzurze wygląda znacznie lepiej.
Broniłam się rękami i nogami, nawet nie chciałam o tym słyszeć! Myślałam, że uda się zagrać w peruce, ale jednak się nie da – wyznaje w rozmowie z magazynem Flesz. Ale wreszcie powiedziałam: "Do cholery z tymi włosami, przecież odrosną!" Zmiana fryzury to był pomysł Janusza.
Dobrze zrobił, stawiając po raz kolejny na swoim?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.