Grycanki faktycznie planują stworzyć własne "medialne imperium" na wzór swoich idolek sióstr Kardashian. Starsza z dorodnych córek Marty Grycan już zapowiedziała, że "nie odmówi" propozycji udziału w Tańcu z gwiazdami, zaś młodsza zakłada konkurencyjnego dla Kasi Tusk bloga. Sama Marta szykuje się do wydania książki z przepisami, planuje własne telewizyjne show i, jak się właśnie dowiadujemy, otwiera także restaurację:
Chciałabym stworzyć eleganckie miejsce z rodzinną atmosferą. Ale takie, które nie straszy cenami i... nie ma stałego menu, bo z gotowaniem jest jak z nastrojem. Musi być zmienne! Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, lokal ruszy późną wiosną - zapowiada w Party.
Marta Grycan twierdzi także, że nie zamierza przejmować się komentarzami na temat swojej figury:
Uważam, że problem nie tkwi w rozmiarze, tylko w głowach ludzi. Ja nie promuję otyłości, ale kobiece kształty – mówi "najlepiej ubrana Polka". Mama marzącej o karierze modelki Wiktorii wypowiedziała się nawet na temat Waszych komentarzy. Na pytanie co myśli o bardzo popularnym ostatnio "Komentarz zjedzony przez Grycanki" odparła:
Niektóre komentarze były ciężkostrawne, ale... smakowały, jak wszystko w naszej kuchni.