Wraz z wydaniem ostatniej płyty akcje Moniki Brodki poszły mocno w górę. Zwyciężczyni Idola może liczyć na dobrą prasę i rzadko się zdarza, by ktokolwiek ją krytykował. Wydaje się, że nagranie nieco alternatywnego albumu było strzałem w dziesiątkę. To przełożyło się na jej notowania wśród reklamodawców.
Piosenkarka ma już na koncie reklamy telefonów Samsung. Ostatnio zgodziła przyjąć również ofertę reklamowania kremów polskiej marki AA dla dziewczyn powyżej 18. roku życia. Przeciwzmarszczkowe kremy firmy promowała do tej pory Kayah. Dołączy do nich również Małgorzata Braunek, która swoją twarz użyczy kremom do skóry dojrzałej.
Jak donosi Fakt, Brodce udało się wynegocjować naprawdę gwiazdorską kwotę. Na jej konto trafi aż pół miliona złotych.
Jak uważacie, jest warta takich pieniędzy? Skusi Was do zakupów?