To dość ciekawa sytuacja, biorąc pod uwagę niedawne zachowanie Bartosza Węglarczyka, przemilczane w zasadzie przez wszystkie polskie media oprócz nas, a które wywołało oburzenie na Ukrainie. Teraz możemy zobaczyć tę sprawę z drugiej strony. Choć na szczęście nie w tak wstrętnej wersji jak "żart" naszego celebryty. Ten być może nawet Was rozśmieszy.
W najnowszym odcinku Dwóch i pół, wyemitowanym w USA w poniedziałek, bohater grany przez Ashtona Kutchera ma problem ze swoją brytyjską dziewczyną. Sprzątaczka radzi mu więc, żeby umówił się z "miłą dziewczyną z Polski", bo w Polsce mieszkają "komuchy", a "seks był jedynym, na co nie musieli czekać w kolejce".
Oczywiście nie ma się na co oburzać - to serial komediowy zakładający pewną konwencję, z pominięciem wydarzeń historycznych włącznie. Poza tym śmieszna ma być w tej scence właśnie ignorancja sprzątaczki. Niestety, w amerykańskim show biznesie wciąż pojawiamy się głównie w takim kontekście.
Zobaczcie i oceńcie sami: Ashton Kutcher żartuje z Polek... (WIDEO)