Ledwo Kaja Śródka opuściła warszawskie mieszkanie Borysa Szyca, zabierając ze sobą swoje rzeczy i psa, a okazało się, że w jego życiu pojawiła się nowa kobieta. Miała nią być 23-letnia stylistka Zosia, była dziewczyna Kuby Wesołowskiego i Żory Korolyova. Czyżby już się z nią uwinął?
Jak donosi Na żywo, Szyc podczas prób do Hamleta w warszawskim Teatrze Współczesnym poznał Natalię Rybicką, która od niedawna występuje w Szpilkach na Giewoncie. Zdaniem pracowników teatru, może z tego wyniknąć coś poważnego. Oczywiście ku radości reżysera, zachwyconego chemią, jaka wytworzyła się między bohaterami sztuki.
Borys od początku był zaintrygowany Natalią – mówi informator tabloidu. Choć jeszcze wtedy tworzył parę z Kają Śródką, Natalia oczarowała go talentem, młodzieńczą świeżością. Na razie wobec Borysa jest zdystansowana i nieufna. Jest bardzo skryta.
Myślicie, że to dlatego, że słyszała o tym, jak traktował swoją byłą? Przypomnijmy: