Najwyraźniej ambitnym kobietom z rodziny Grycan nie wystarcza podbój polskiego show biznesu. Zamierzają także olśnić naszych wschodnich sąsiadów. Okazja nadarzy się juz wkrótce. Jak donosi tygodnik Gwiazdy, Marcie Grycan udało się wkręcić w przygotowania do festiwalu polsko rosyjskiego Dzień dobry Polsko - Dzień dobry Rosjo. Z tej okazji odbędzie się uroczysta kolacja z udziałem polityków obu krajów.
W ramach polsko - rosyjskiego festiwalu pod czujnym okiem ambasadorowej Polski odbędzie się kolacja, na której będą obecni oficjele z Polski oraz z Rosji. Przygotowaniem deserów zajmie się pani Marta Grycan - cieszy się w rozmowie z tabloidem organizator imprezy.
To zaledwie początek jej ambitnych planów:
Marta chce zaistnieć na wschodnim rynku, dlatego poważnie myśli o otwarciu cukierni w Moskwie - dodaje jej znajoma.
Czy zostanie naszym nowym "towarem eksportowym"? Chcielibyście?