Oto kolejny powód, żeby popierać ACTA. I wspierać zawsze i bez wyjątku przemysł sprzedaży muzyki. Jego menedżerowie po raz kolejny potwierdzili swoje wielkie wyczucie i wrażliwość.
Okazuje się, że już w 30 minut po śmierci Whitney Houston (!), Sony Music zdecydowało się... podnieść ceny jej płyt. Reakcja była natychmiastowa - wyobraźcie sobie tylko te pełne podniecenia rozmowy przez telefon.
Firma nie wystosowała oficjalnego oświadczenia z kondolencjami dla rodziny. Zajęta była czym innym. Już w chwilę później na serwisie iTunes Ultimate Collection płyty zawierające jej największe hity kosztowały... dwa razy więcej!
Na serwisach pozwalających bezpośrednie ściąganie muzyki Whitney wszystkie albumy wydane przez Sony mają obecnie wyższe ceny. Jeszcze w sobotę za wydany w 2000 roku Greatest Hits trzeba było zapłacić niecałe 4 funty, zaś następnego ranka - już 9.
Decyzję Sony Music skrytykowali nie tylko fani Houston ale także jej rodzina. Po reakcji oburzonej córki gwiazdy niektóre z jej albumów odzyskały dawne ceny. Jednak najpopularniejsze składanki nadal są znacznie droższe niż przed jej śmiercią...
Pozdrowienia dla firmy Sony możecie wpisywać w komentarzach.