Kożuchowska nie zachowała się w porządku wobec scenarzystki M jak miłość Ilony Łepkowskiej, bo zamiast uczciwie powiedzieć, że planuje odejść z serialu, poprosiła o urlop.
Małgosia poprosiła nas o kilka tygodni wolnego - mówi Ilona Faktowi. Tłumaczyła, że jest zmęczona pracą, więc dokonaliśmy zmian w scenariuszu, które pozwoliły Gosi na wypoczynek. Byłam przekonana, że chce wolne, bo jest zmęczona, ale nie po to, aby pracować na innym planie. I o to mam do Gosi żal. Żałuję również, że w serialu o podobnym tytule będzie występować aktorka, która była filarem u nas. Ta sytuacja nie jest mi na rękę. Tym bardziej, że nowy serial jest reklamowany nazwiskiem Małgosi.
Łepkowska opanowała sytuację o tyle, że wysłała serialowe małżeństwo Mostowiaków do sanatorium. Przez kilka najbliższych miesięcy wątek serialowej Hanki będzie bardzo ograniczony - mówi.
Faktycznie, Kożuchowska może nie zachowała się w porządku, ale to Polska, kraj, w którym ten sam aktor gra w trzech serialach jednocześnie. Porównajcie sobie obsady ostatnich seriali sensacyjnych - u nas po prostu nie ma tylu znanych aktorów, żeby dało się obejść bez dublowania się nazwisk w czołówkach produkcji.