Katarzyna Niezgoda na dobre wróciła na branżowe imprezy. Coraz chętniej przychodzi na bankiety bez towarzystwa Tomasza Kammela (tę medialną rozłąkę doradził im pewnie jakiś specjalista od "kryzysowego PR-u"). Chyba polubiła też, że coraz więcej się o niej pisze.
Byłą wiceprezes banku była jednym z gości, którzy zjawili się na poniedziałkowej gali przyznania Srebrnych Jabłek magazynu Pani.
Fotoreporterzy przyłapali ją jeszcze w windzie, gdzie chowała się pod ciemnobrązowym płaszczem z futrzanymi wykończeniami. Pod spodem miała czarną sukienkę wyszywaną cekinami. Udało jej się wyszczuplić?
Jak widać na zdjęciach, Niezgoda wyjątkowo chętnie pozuje do zdjęć. Jeszcze kilka miesięcy temu unikała obiektywów aparatów. Cóż, bycie celebrytką wciąga.