Wczoraj w Warszawie po raz 15. zostały przyznane _**Telekamery Teledygodnia**_, nagrody dla najpopularniejszych osobowości i produkcji telewizyjnych. Tym razem jednak, co ciekawe, obyło się bez transmitowanej na całą Polskę gali, co z pewnością miało wpływ na gości, którzy pojawili się na imprezie.
Zobaczyć można było Katarzynę Zielińską i Magdę Gessler (obie ubrane na biało), Piotra Adamczyka z żoną ("Kate Rozz"), Maję Ostaszewską w długiej, czarnej i błyszczącej sukni, Agnieszkę Popielewicz w szaro-srebrnej kreacji, Karolinę Gorczycę w krótkiej, jasnoturkusowej sukience podkreślającej jej zgrabne nogi, a także tzw. "królową polskich seriali", Ilonę Łepkowską. Uwagę starał się przyciągnąć również Jarosław Kret, który zaprezentował się w dwóch długich tunikach.
Wam też się wydaje, że wygląda to kameralnie i jakoś mało gwiazdorsko? Cóż, jak widać, wystarczy nie dowieźć kamer...