W marcowym wydaniu magazynu CKM na okładce swój wielki powrót ogłasza Iga Wyrwał. Modelka dwa lata temu została mamą i po porodzie wróciła do pozowania dla magazynów dla panów. Jednak po mało udanym udziale w Tańcu z gwiazdami unikała raczej polskiego show biznesu. Najwyraźniej sukcesy Joanny Krupy, która trafia chyba w podobny "target", zachęciły ją do ponownego spróbowania swoich sił w ojczyźnie.
Na okładce CKM Iga pozuje jak zawsze niemal zupełnie nago. Sutki zasłania jedynie kawałkiem białego prześcieradła. To już niemal jej firmowa poza. Widzieliśmy ją w takie "stylizacji" co najmniej kilka razy.
Ale zaraz, zaraz... Patrzymy na to ujęcie jeszcze raz i... nic dziwnego, że wydaje się znajome. To zdjęcie zrobione w 2009 roku. Od tamtego czasu krąży w sieci.
Rozumiemy, że Iga woli ogłaszać swój "wielki powrót" zdjęciem sprzed urodzenia dziecka. Prawda, że niewiele się zmieniła przez te 3 lata? ;)