Celebrytki zawsze są gotowe do poświęceń, gdy w grę wchodzi szansa zaistnienia podczas oficjalnej imprezy lub rozdania nagród. W tłumie zaproszonych trudno się wybić, warto więc postawić na oryginalną stylizację. Nawet jeżeli na zewnątrz jest -15 albo nawet -20. Tegoroczna zima wystawiła ich motywację na kolejną próbę.
Jeśli chodzi o odmrażanie sobie ciała to zdecydowanie pierwsze miejsce należy się Dodzie, za wystawione przez okno dorożki nogi oraz szpilki bez palców, w których chodziła po ulicy. Mróz nie powstrzymał także narzeczonej Piotra Adamczyka, która na rozdanie telekamer przyszła w odsłaniających całą stopę, cieniutkich sandałkach na obcasie. Do gwiazd, które wybrały buciki typu peep-toe pomimo panującego wieczorem minus piętnastu stopni, dołączyła także Monika Olejnik. Prowadząca Kropkę nad i wykazała się jednak sprytem. Na miejsce przyjechała w futerku, czapce i ciepłych butach. Dopiero w środku założyła szpilki z paseczków.
Doceńmy ich poświęcenie dla show biznesu.
(Znalezione na Celebixy.pl.)