Doda od dawna zapowiada już, że opuści Polskę. Twierdzi, że ma dość "kraju buraków", w którym jej talent nie jest należycie doceniany. Jej plany wyśmiewał publicznie były menedżer, twierdząc, że Dorota nie umie się porozumiewać po angielsku.
Rabczewska nie mówi już o karierze w Stanach. Twierdzi teraz, że w Los Angeles szuka swojego drugiego domu, gdzie będzie mogła nabierać sił do pracy. W dzisiejszym Dzień Dobry TVN powiedziała, że poszukuje właśnie gniazdka dla niej i Błażeja.
Za miesiąc jadę do USA. Na miesiąc, potem wracam i znów jadę na dwa miesiące. Tak więc w kratkę – mówi. Jadę wybrać mieszkania w Los Angeles, bo to drugi dom Błażeja. Prawie cały czas tam przebywa.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.