W środę śmiercią tragiczną zmarł jeden z najbardziej "kultowych" bohaterów polskich telenowel. W swojej szpitalnej sali Rysiek Lubicz został popchnięty przez złodzieja i uderzył o głową posadzkę. Lekarze stwierdzili u niego śmierć pnia mózgu.
Jak donoszą Wirtualne Media, zabicie jednego z głównych bohaterów okazało się strzałem w dziesiątkę. Śmierć Ryśka na Jedynce obejrzało przeszło 4,2 miliona widzów. To niemal jedna trzecia Polaków, którzy mieli w tym czasie włączony telewizor. Odcinek obejrzało około 1,1 miliona więcej widzów, niż zwykle.
Czy to jednak naprawdę dużo? W porównaniu z wynikiem Hanki Mostowiak - nie. Jej groteskową śmierć w kartonach obejrzało aż 8,4 miliona widzów. Przypomnijmy oba klasyki polskiej telewizji:
(Odpowiedź na pytanie dlaczego żyjemy w kraju tak przaśnych produkcji pozostawiamy Wam.)