Przeczytawszy taki tytuł w Fakcie, wyobraziłam sobie Ewę Sonnet przy truskawkach, ale nic z tego. Niestety, biuściasta wokalistka nagrywa nową płytę.
W lipcu wracam do Polski i rozpoczynam promocję singla oraz trasę koncertową. Bardzo potrzebuję wakacji. Może uda się zimą - mówi tabloidowi Sonnet. Fakt dodaje:
Tylko pozazdrościć takiej silnej woli i zacięcia w dążeniu do osiągnięcia zaplanowanych celów. Dla Ewy najwyraźniej kariera jest najważniejsza i będzie do niej dążyć w pocie czoła.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.