W 2010 roku Megan Fox w trakcie prywatnej ceremonii na plaży wyszła za Briana Austina Greena, którego niektórzy z Was zapewne kojarzą z serialu Beverly Hills 90210. Para niebawem będzie obchodzić drugą rocznicę ślubu i - jak na razie - w ich małżeństwie wszystko układa się jak najlepiej. Wiadomo, że w Hollywood znaczna większość par rozstaje się po dwóch latach od złożenia przysięgi. Istnieje zatem szansa, że Megan i Brian do nich nie należą.
Planujemy dwójkę lub trójkę dzieci. Zawsze miałam bardzo silny instynkt macierzyński – powiedziała Fox w najnowszym numerze Cosmopolitan. Jestem typem osoby, która uwielbia siedzieć w domu. Mam tatuaże, ale nie jestem imprezową dziewczyną.
Naprawdę czuję, że on jest moją bratnią duszą – odpowiedziała na pytanie, czy po ślubie nadal czuje motylki w brzuchu. Nie chcę, aby to zabrzmiało banalnie lub jak jakaś powtarzana formułka, ale naprawdę wierzę, że jesteśmy sobie przeznaczeni.
Megan i Brian na pewno nie należą do gwiazd w typie rodziny Kardashian, lecz cenią sobie prywatność. To zawsze dobry znak dla małżeństw z Hollywood.