W mediach wysłuchaliśmy ostatnio lamentu Agnieszki Frykowskiej, znanej głównie z zabaw w wannie z brunetem Kenem, na temat jej sytuacji finansowej. Z jakim też zdziwieniem przyłapaliśmy Frytkę bawiącą się w drogim warszawskim klubie Cynamon.
Chyba że wszystko na koszt nażelowanego partnera... (chwila zawahania) gwiazdy. Status Frytki jest trudno definiowalny.
Tych, którzy odwiedzą Łódź, namawiamy do złożenia wizyty starym znajomym Agnieszki z dzielnicy Górna, osiedle Dąbrowa. Kupa śmiechu i grozy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.