Adele i Rihanna były największymi gwiazdami tegorocznej gali przyznania nagród brytyjskiego przemysłu muzycznego Brit Awards. Obie zdobyły statuetki dla najlepszych piosenkarek: brytyjskiej i zagranicznej, oraz wykonały swoje największe hity: Rolling In The Deep i We Found Love.
W wywiadzie udzielonym już po ceremonii Barbadoska nie mogła się nachwalić swojej brytyjskiej koleżanki. Wyznała, że jest jej ogromną fanką i nie mogła się doczekać, by zobaczyć ją ponownie.
Tak naprawdę na Brit Wards pojawiła się tylko po to, by szpiegować Adele. Nie zależało mi na nagrodach, nie zależało mi na występie. Chodziło tylko o Adele. Ona nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo ją uwielbiam. Nie potrafię wybrać ulubionej piosenki. Jej ostatnia płyta, "21", bardzo do nie przemówiła. Musiałam przestać jej słuchać, bo miałam przez nią depresję. Przywiązałam się do historii, o których śpiewa. Identyfikowałam się z nimi.
Przypomnijmy ich występy na rozdaniu nagród: Występy Adele i Rihanny na Brit Awards!