Katy Perry kojarzy się wszystkim z kolorowymi włosami i cukierkowatymi stylizacjami, które często bardziej przypominają przebrania niż seksowne kreacje. Dlatego wielkim zaskoczeniem okazała się najnowsza sesja zdjęciowa gwiazdy z marcowego numeru Interview.
Pokazywaliśmy Wam już samą okładkę pisma, na której znalazła się trudna do rozpoznania Perry. Na pozostałych czarno-białych fotografiach Katy już bardziej przypomina samą siebie. W retro stylizacji piosenkarka wcieliła się w Elizabeth Taylor, o rolę której w biograficznym filmie walczy nadal kilka znanych nazwisk.
Myślicie, że Perry nadawałaby się do tej roli bardziej niż najczęściej wymieniana opuchnięta od botoksu Lindsay Lohan?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
