Kac Wawa reklamowany jest jako "polska odpowiedź na Kac Vegas", mimo że twórcy zapewniali, że jego scenariusz powstał na kilka lat przed amerykańską wersją... Niestety, jak to najczęściej bywa w przypadku polskich komedii, naszpikowanie filmu najlepiej znanymi aktorami i celebrytami nie zagwarantowało sukcesu. Krytycy są bowiem bezlitośni.
Przepis na sukces "Kac Wawy" wydaje się prosty: garść niewybrednych żartów, technika 3D, wykoślawieni bohaterowie grani przez znanych i lubianych aktorów polskiego kina (m.in. Borysa Szyca, Tomasza Karolaka, Sonię Bohosiewicz i Romę Gąsiorowską) oraz reżyser (Łukasz Karwowski), który zapewnia, że będziemy mieć do czynienia z "szaloną i niegrzeczną komedią o przygodach czwórki przyjaciół w Warszawie - recenzuje Gazeta Wyborcza.
Stały recenzent GW, Paweł T. Flis, jest już znacznie ostrzejszy w ocenach:
Polska podróbka (lub łagodniej: polska wersja) „Kac Vegas”, nawet jeśli twórcy zaklinają się, że to oni byli pierwsi. Efekt (również ten trójwymiarowy) najwyraźniej musi być marny - producenci premierę filmu zorganizowali, ale w ostatniej chwili postanowili wycofać się z zapraszania na nią dziennikarzy (pewności, że wszystkich, nie mam). Karygodne - przecież dzieło, które "śmieszy, bawi i moralizuje", chciałby zobaczyć każdy.
Również sami aktorzy nie wyglądali na szczerze podekscytowanych premierą. Doda, która nagrała do filmu tytułowy utwór, nie ukrywała, że nie była zachwycona filmem.
Warto zapamiętać, że producent zrezygnował z pokazów prasowych. Oznacza to, że pierwsze recenzje pojawiły się dopiero po pierwszym weekendzie wyświetlania filmu. Czy chcieli w ten sposób uratować weekend otwarcia? Jeżeli tak, to chyba kosztem części widzów. Dlatego przypominamy - zawsze przed pójściem do kina oglądajcie co najmniej trailery, zwłaszcza gdy wybieracie się na polską komedię. Będziemy Wam pokazywać w każdy piątek trailery nowości - może pomożemy trochę w wyborze.
W ten weekend do kin weszły te filmy: Na co w weekend do kina? (ZOBACZ TRAILERY)