Daniel Craig zapowiedział, że następna część przygód Jamesa Bonda, będzie ostatnią, w której zagra. Szkoda, najbardziej znienawidzony i wyśmiewany odtwórca tej roli okazał się bowiem jednym z lepszych Bondów w historii. 39-letni aktor nie chce jednak zbytnio opatrzyć się jako szpieg i szuka innych, ciekawszych ról.
Żałujemy, po latach radosnego Bonda dobrze było zobaczyć lekko zgorzkniałą wersję agenta 007.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.