O ukraińskich feministkach z Femen jest coraz głośniej. W niedzielę półnagie dziewczyny, które wcześniej groziły między innymi Węglarczykowi za poniżenie pracujących w Polsce Ukrainek, sprzeciwiły się wyborom prezydenckim w Rosji i chciały ukraść urnę z głosem Władimira Putina. Zostały aresztowane.
Członkinie ruchu Femen są za to coraz silniejsze w Internecie. Regularnie publikują zdjęcia z kolejnych happeningów oraz odliczają, ile dni w więzieniu spędziły ich koleżanki.
Naszym Bogiem jest kobieta, naszą misją jest protest, naszą bronią są nagie piersi! – czytamy w ich manifeście.
Jak myślicie, czy to dopiero początek ich ofensywy? Ciekawe, czy spełnią swoją groźbę i odpłacą jakoś Bartoszowi Węglarczykowi za nazwanie Ukrainek "robotami do sprzątania".