Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Przekrój": "Kasia Tusk jest popkulturowym STWOREM"

2863
Podziel się:

"Z twarzy podobna do nikogo, nie mająca zespołu napięcia przedmiesiączkowego."

"Przekrój": "Kasia Tusk jest popkulturowym STWOREM"

Działalność blogowa Kasi Tusk sprowokowała dwie dziennikarki Przekroju, Martę Karaś oraz Ilonę Witkowską do dość ostrej analizy córki premiera oraz jej wizerunku. W swoim artykule analizują jej "fenomen". Zauważają, że Kasia jest "wieczną optymistką nigdy nie mającą zespołu napięcia przedmiesiączkowego ani chandry".

"Kasia Tusk" jest archetypowym popkulturowym stworem, zwanym dziewczyną z sąsiedztwa. Dość ładna – może nie skończona piękność pokroju Angeliny Jolie, ale sympatyczna, z twarzy podobna do nikogo – stwierdzają autorki felietonu. I ta zwykła studentka pokazuje, jak za pomocą ubrań, przyzwoitego makijażu i jedzenia ćwiartek jabłek zamiast chipsów w trakcie oglądania Tańca z gwiazdami stać się celebrytką. Pokazuje wizję szczęśliwego życia, które można kupić na wyprzedażach.

„Kasia Tusk" jest nachalną promocją głoszonej przez konserwatywną wyższą klasę średnią wizji kobiety konsumentki - dodają. Naśladowanie córki premiera stawia młode dziewczyny w skrajnie trudnej sytuacji – jak znajdując się w innej galaktyce ekonomicznej, być wiecznie zadowoloną z życia, schludną i zadbaną?

Zdaniem dziennikarek blog Makelifeeasier idealnie wpisuje się w nurt propagandowy PO – czyli kampanię bezrefleksyjnego optymizmu:

We wrześniu 2011 r. rzecznik SLD Tomasz Kalita nazwał Makelifeeasier „elementem strategii PR premiera". Mimo że rzecznik nie dotknął istoty sprawy, trudno nie przyznać mu racji. Celem bloga jest pokazanie jego czytelnikom, jak uczynić życie łatwiejszym, przyjemniejszym, prostszym, szczęśliwszym – czytamy w Przekroju.

Narzędziem zaś jest kupowanie, odwiedzanie kawiarni, jedzenie, czyli szeroko pojęte konsumowanie dóbr. Każde kolejne zakupy prowadzą do jeszcze większej radości i samozadowolenia, co jest idealną emanacją logiki liberalnych rządów: wzrost konsumpcji, napędzający wzrost PKB, prowadzi do wzrostu szczęśliwości społeczeństwa. I takie recepty na szczęście podaje na talerzykach ze złotym rantem „Kasia Tusk".

Też odbieracie ją w ten sposób? Dziennikarki Przekroju zostały już ostro skrytykowane przez inne media za "niegrzeczne" opisywanie córki premiera. Czy słusznie? Co sądzicie o promowanym przez nią wizerunku: irytuje Was, jak autorki tekstu, czy jest Wam obojętny?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(2863)
WYRÓŻNIONE
gość
13 lat temu
kasia tusk jest irytująca, rzeczywiście, taka grzeczna koleżanka.
XD
13 lat temu
Ale jej pojechali , pewnie przez PO
gość
13 lat temu
nie obchodzi mnie to
gość
13 lat temu
autorki artykułu wylały z siebie cały jad i kompleksy, szkoda słow. poza tym artykuł jest kiepsko napisany
gość
13 lat temu
a ktos w ogole sie nia inspiruje? :)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2863)
gość
12 lat temu
Moim zdaniem jest spoko.
gość
12 lat temu
Zupełnie nie rozumiem tych dyskusji! Oczywiście, że nie jest zwykła studentką, bo jest córką premiera co naturalnie zmienia jej status. Jest skromna, fajną dziewczyną z "sąsiedztwa", byłaby inna byłaby też krytykowana... Myślę, że niejedna osoba, przez którą jest tu tak krytykowana, chętnie zajęłaby jej miejsce. Żyj i pozwól żyć innym!!!
gość
12 lat temu
Zeby sie tak ubierac i tak życ jak proponuje Kasia Tusk, trzeba miec sporo kasy. Przeciętny Polak zarabia grosze i o wielu rzeczach - nawet z wyprzedarzy - moze pomarzyc. Trzeba kupic chleb, oplacic wynajmowe mikro mieszkanie, uzbierac na dentyste... Dziwi mnie fascynacja Kasią Tusk i tym, co przedstawia na blogu. Ludzie chyba podchodza to tego calkiem bez zadnej refleksji. Cieszą sie ogladajac bogatych ludzi i ich wygodne zycie - modne ciuchy, bizuteria, bywanie w kawiarniach, podroze.... Pozdrowienia!
gość
12 lat temu
blog pokazujący "doskonałośc", a kasę ma k***a od tatusia czyli nasze pieniądze ! pusta lalka bez wyrazu- nijaka blogerka, nudna, co dziennie taka sama.
gość
12 lat temu
Cieszmy się i radujmy razem z Kasią, wkońcu bezrobocie w państwie Tusków sięga tylko 20%
gość
12 lat temu
nie raz ubierze sie fajnie a tak poza tym to, wyglada i ubiera sie zwyczajnie bez szalenstw nie wiem po co ten blog wystarczy popatrzec na dziewczyny ktore chodza po miescie
gość
12 lat temu
tak. irytuje mnie. -,-
gość
12 lat temu
nie zgadzam się z tymi tekstami, co jest złego w byciu zadbanym i zadowolonym z życia? to chyba pozytywne podejście i dobrze że jest promowane! może zakompleksione i sfrustrowane feministki by raz wzięły przykład;)
gość
12 lat temu
Dzisys!! Dlaczego ludzie szukaja dziury w calym??? Dziewczyna tworzy naprawde ladne stylizacje, a to ze umiecha sie na zdjecia to CO Z TEGO?! A jaka niby ma miec mine? To nie jest jej blog w ktorym opisuje swoje zycie, ona tylko doradza jak sie ubierac.... Nie rozumiem po co ta cala dopisywana ideologia...
gość
12 lat temu
Moim zdaniem ta spódniczka nie pasuje do tej bluzki. Albo bluzka do tej spódniczki. Z pewnością nie wybrałabym takiej kombinacji.
gość
12 lat temu
Moim zdaniem ona jest po prostu urocza i naturalna. Nie wiem czemu wszyscy tak się podniecają tym co robi. Jej stylizacje są ok, a niektóre nawet lepsze niż ok :) Blog córki jako PR ojca? No nie wiem, to już chyba troszkę za daleko posunięta interpretacja...
gość
13 lat temu
bla
koleżanka czy...
13 lat temu
Ilonę W.( kiedyś J.- jednak nie będziemy bezcześcić nazwiska jej Bogu ducha winnej rodziny) znam od lat, to ,że jest arogancka , to norma , to ze jest bezczelna to też norma i po raz pierwszy muszę powiedzieć,że dobrze się stało ,że ujawniła swoje ja krytykując zupełnie niewinną osobę pisząc artykuł uznany za profesor polonistyki we w Wrocławiu za " gimnazjalne wypociny nieudolnego uczniaka". Amen.
gość
13 lat temu
to jest prosty blog o modzie i urodzie jakich pełno -miły dla oka - po co dodawać mu jakąś ideologie i krytykować nadmiernie? chyba zeby wczesniej niezainteresowane nim osoby go odwiedziły ;/
...
Następna strona