No, nareszcie jest szansa, że ktoś naprawi całe zło, jakie wampirom wyrządził Zmierzch. W najnowszym filmie Tima Burtona, specjalisty od gotyckich opowieści, w rolę krwiopijcy wcielił się Johnny Depp. Fabuła obrazu zatytułowanego Dark Shadows opowiada o przystojnym młodzieńcu, którego zakochana wiedźma przeklina i zamienia w wampira. Nieśmiertelna istota nocy zostaje na wiele lat zamknięta w trumnie i budzi się dopiero w 1972 roku. Mroczna historia ze szczyptą humoru to na pewno dobra odtrutka na śmiertelnie poważną historię o wampirach błyszczących na złoto…
Myślicie, że nowy bohater Deppa ma szanse pobić Jacka Sparrowa?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.