Borys Szyc postanowił wreszcie wziąć się za siebie. Praca na planie Przepisu na życie nie sprzyja zachowaniu szczupłej sylwetki. Przypomnijmy jak wygląda codzienne menu Szyca. Cytujemy: Na śniadanie pyszna jajecznica, do tego ciepła bułeczki. Potem jakieś babeczki, jagnięcina. Trzeba się pilnować, ale ja sam prywatnie też się w to bawię, więc tym trudniej zapanować nad sobą.
Zobacz: Szyc zarabia na tym, że utył
Jak widać, okazało się to jednak ponad jego siły, więc żeby go nie kusiło, postanowił w ogóle zrezygnować z potraw serwowanych przez serialową kuchnię. Zamawia do pracy specjalne dietetyczne dania kurierem.
Codziennie rano kurier przywozi Borysowi 5 posiłków na cały dzień, przygotowanych zgodnie z zasadami diety glikemicznej - potwierdza w rozmowie z tygodnikiem Na żywo jeden z pracowników produkcji. On już jest znacznie szczuplejszy. Schudł w 2 tygodnie aż 10 kilo. Coraz wyraźniej widać jego mięśnie.
Wadą takiej diety jest jej koszt. No ale tym akurat Szyc nie musi się przejmować. Ciekawe, czy po Borysie będzie widać stracone kilogramy, jak po Węgrowskiej jej rzekome 54 kilo... Wierzycie jej? Zobaczcie: Węgrowska: "Odchudzam się! Byłam omdlała, PRAWIE SIĘ PRZEWRÓCIŁAM"