Pamiętacie jeszcze inwestycję Cichopków w ogromny nowy dom w warszawskim Wilanowie? Kupiony w samym szczycie bańki spekulacyjnej na rynku nieruchomości.
Para uskrzydlona sukcesami Kasi w Polsacie i wydawałoby się niewyczerpaną miłościa Polaków do tańca towarzyskiego, postanowiły kupić rezydencję godną ich sukcesu. Padło na liczącą 497 m2 willę wyposażoną w 8 sypialni (!), wielki salon z kominkiem i kilka łazienek. Jak przypomina Super Express, same mury, dach i okna kosztowały 3,5 miliona złotych. Jak wiadomo, poniewczasie zorientowali się, że inwestycja przekracza ich możliwości, zwłaszcza po doliczeniu kosztów wykończenia domu przynajmiej na tyle, by dało się w nim zamieszkać. Próbowali więc go sprzedać, ale nawet po obniżeniu ceny nie znaleźli chętnych. Co gorsza w międzyczasie ceny nieruchomości zaczęły spadać a kurs franka szwajcarskiego rosnąć.
Wiele polskich rodzin ma podobny problem, ale niewiele w aż tak wielkiej skali jak Kasia i Marcin.
Zastanawialiśmy się wielokrotnie, jaką ratę płacą obecnie. Jak dowiedział się Super Express, jest to... 18 tysięcy złotych miesięcznie! W 2007 roku kiedy zaciągali kredyt we franku szwajcarskim, a złotówka była mocna jak nigdy, była to znacznie niższa suma. Kasia była wtedy bardzo popularna, sama siebie określała skromnie mianem "telewizyjnej ikony". Szkoły tańca Hakiela prosperowały świetnie. Byli pewnie przekonani, że tak będzie już zawsze. Niestety ich przykład pokazuje, jak niemiłe mogą byc konsekwencje luksusowego życia na kredyt.
Poniżej zdjęcia zrobione pod ich budującym się jeszcze domem w 2007 roku: