Afera wokół kontrowersyjnego programu Wojciecha Cejrowskiego trwa. Podróżnik atakujący inne religie i "nie kolegujący się z innowiercami" jest od lat mocno promowany przez telewizje. Niedawno wyemitowany, wyjątkowo ostry odcinek, jego show zaowocował serią skarg do Rady Etyki Mediów (zobacz: Rada Etyki Mediów krytykuje: "Cejrowski CZYNI LUDZIOM KRZYWDĘ") Politykę TVN-u krytykuje w nowym _Wproście Magdalena Środa. Jej zdaniem to same telewizje nakręciły popyt na ten program:
Parodią tak rozumianej misji (na granicy prawa!) jest działalność Wojciecha Cejrowskiego - pisze. Kręci swoje reportaże głównie po to, by pokazać prymitywizm innych kultur ("głupie ludzie") i wyższość własnej fundamentalistycznej wersji prowincjonalnego katolicyzmu. TVN to kupuje, bo ludzie oglądają. Ludzie oglądają, bo TVN im to serwuje.