Mimo że Magdalena Boczarska i Tomasz Karolak od dawna nie są parą, przynajmniej oficjalnie, aktorka zajmuje szczególne miejsce w jego życiu. Możliwe, że Karolakowi nadal nie daje spokoju poczucie winy za to, że 5 lat temu zdradził ówczesną narzeczoną z poznaną na planie Kryminalnych Violą Kołakowską. Rezultatem tej zdrady jest ich córka Lena.
Nikomu z tego trójkata nie udało się ułożyć sobie życia. Boczarska nadal jest singielką, Kołakowska cierpliwie czeka aż Tomek wreszcie się namyśli i do niej wróci, a on sam po serii niezbyt udanych romansów, m.in. z Magdaleną Lamparską, nadal
sprawia wrazenie jakby nie wiedział, czego chce.
Jedyne, co pozostało niezmienne to jego zwyczaj okazywania wzgledów Boczarskiej. Viola od dawna bezskutecznie prosi swojego byłego by dał jej jakąś pracę w swoim teatrze. Odmowił. Zatrudnił za to Boczarską. Jak niedawno donosiły tabloidy, nie chciał nawet pożyczyć Violi jednego ze swoich licznych aut. Za to Magdzie ofiarował kluczyki do alfy romeo 155.
Jeździ samochodem Tomka już od kilku dobrych tygodni - potwierdza w rozmowie z tabloidem znajomy aktora. Viola bardzo się zdenerwowała, kiedy usłyszała, jaki prezent sprawił swojej byłej narzeczonej.
Cóż, zniesie pewnie i to. Skoro zniosła ten wywiad, wytrzyma już pewnie wszystko:
Przypomnijmy: "Ludzie, którzy myślą, nie wiążą się w stałe związki!" NAJBARDZIEJ ŻAŁOSNY WYWIAD ROKU?
