Mamy nadzieję, że Iwona Węgrowska po obejrzeniu tych zdjęć dojdzie do podobnego wniosku co my. Czas najwyższy zakończyć "upiększanie" swojej twarzy. Na tym etapie efekt jest może jeszcze odwracalny (choć wątpimy). Piosenkarka, której "ktoś dolał kwasu do napoju", pojawiła się wczoraj w klubie The Eve na imprezie promującej wydanie nowej płyty Madonny, MDNA.
Wydawała się być w naprawdę dobrym humorze. Wyginała się przed fotografami, robiła "kaczy dzióbek", rzucała włosami na wszystkie strony i tuliła się do ścianki z logami sponsorów.
Podoba Wam się?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.