Rihanna wydała krążek Talk That Talk w listopadzie zeszłego roku i już zaczęła nagrania do kolejnej płyty. W porównaniu z Adele, która deklaruje, że nie zamierza pisać i śpiewać na akord, Barbadoska ma inną taktykę. W rozmowie z radiem Capital FM piosenkarka przyznała, że jej sposobem na utrzymanie się na szczycie jest "nieustanna obecność na listach z nowymi przebojami". Oczywiście w przeciwieństwie do brytyjskiej wokalistki Rihanna nie pisze sama swoich hitów…
Już w grudniu zaczęłam myśleć o kolejnej płycie. Jestem wielozadaniowa i muszę coś robić. Na razie pracujemy nad nowym brzmieniem i nawet nie zaczęliśmy zajmować się tekstami utworów. Zawsze zaczynam od czystej muzyki, bo to mnie najbardziej inspiruje. Szukam czegoś świeżego, co spodoba się moim fanom. Chcę tym razem stworzyć coś dla młodych, silnych kobiet, aby cieszyły się życiem przy moich piosenkach - powiedziała gwiazda.
Na krążku najprawdopodobniej znajdzie się także od dawna zapowiadana piosenka wykonana wspólnie przez Rihannę i Katy Perry. Cieszycie się, że jeszcze w tym roku Barbadoska wyda kolejną płytę, czy może powinna dać od siebie odpocząć fanom i mediom jak Lady Gaga?