Halle Berry uchodzi za jedną z najpiękniej starzejących się aktorek w Hollywood. Gwiazda ponoć nie korzysta z pomocy chirurga i seksowne ciało po czterdziestce zawdzięcza genom. Chyba faktycznie Berry nie poszła pod nóż, gdyż na najnowszych zdjęciach widać, jak jej ciało zmieniło się po urodzeniu Nahli.
W piątek aktorka odwiedziła znajomą. Gdy otwierała bramę do mieszkania koleżanki, bluzka, którą miała na sobie, uniosła się do góry i odsłoniła fragment ciała. Wyraźnie widać, że skórę aktorki znaczą rozstępy.
Zatem drogie panie – nawet największe i najseksowniejsze gwiazdy mają swoje niedoskonałości. I bardzo dobrze. Idealne są tylko sztuczne kobiety z okładek pism.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.