Miejsce na liście organizacji pożytku publicznego gwarantuje organizacjom charytatywnym prawo do tzw. jednego procenta czyli darowizny odpisywanej od podatku przez osoby prywatne. Do niedawna znajdowała się na niej założona przez Ilonę Felicjańską fundacja Niezapominajka. Jednak jak donosi tygodnik Twoje Imperium, do sądu rejestrowego wpłynął już wniosek o jej wykreślenie. Złożyli go prawnicy Departamentu Pożytku Publicznego Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
Do Fundacji Niezapominajka dwukrotnie wysyłaliśmy monity w sprawie brakujących zeznań finansowych. Niestety nikt ich nie odebrał i nie skontaktował się z nami - wyjaśnia w rozmowie z tabloidem Adam Zaręba z DPP MPiPS. W związku z tym sprawa trafiła do sądu. Niezapominajka straci status organizacji pożytku publicznego czyli prawo do wpływów z "jednego procenta". Sąd Rejestrowy, który rozpatruje nasz wniosek, jest też tym, który decyduje o przyznawaniu numeru KRS fundacjom oraz organizacjom społecznym. Pani Felicjańska może w przyszłości mieć poważne problemy z założeniem kolejnej fundacji, ponieważ utraciła niezbędną do tego nieposzlakowaną opinię.
Nie wydaje się, by Ilona miała teraz głowę do działalności charytatywnej. Jedna z współpracujących z nią kiedyś osób mówi, że przestała odbierać telefony:
Mile wspominam współpracę z panią Iloną, choć nie wszystko było na czas - mówi w rozmowie z tabloidem pracownica Centrum Hipoterapii i Rehabolitacji Zabajka. Mamy nadzieję, że się odezwie, bo nie wiedzieć czemu przestała odbierać telefony.
Na stronie Niezapominajki można przeczytać wyjaśnienie: Fundacja jest chwilowo nieaktywna. A prezes fundacji czyli ja, Ilona Felicjańska pomagałam przez lata, a teraz sama potrzebuję pomocy. Przez chorobę straciłam przyjaciół, pracę. Teraz powoli staję na nogi. Kiedyś będę dalej pomagać, teraz to ja potrzebuję pomocy.
Miejmy nadzieję, że ta przykra historia będzie przynajmniej nauczką dla innych.
