Już za kilka dni rusza produkcja filmu, który ma ukazać katastrofę w Smoleńsku i tragiczną śmierć pary prezydenckiej z nowej perspektywy. Centralną postacią obrazu będzie Marta Kaczyńska. Film pod tytułem Córka zostanie wyreżyserowany przez Marię Dłużewską, która wcześniej współpracowała z Joanną Lichocką i wspólnie nakręciły kontrowersyjny obraz Mgła analizujący przyczyny rozbicia się samolotu.
Ona niesie na plecach ten krzyż, bo spotkało ją wszystko co tylko mogło. Lekceważenie, obelgi, mówię o rządzie - mówi reżyserka o Marcie Kaczyńskiej w rozmowie z Dziennikiem. Nikt jej nie pomógł, nikt nie miał dla niej litości. Ona z ogromną determinacją, z ogromną siłą walczy o dobre imię swoich rodziców.
W filmie, według zapowiedzi, będzie można zobaczyć "bezbronną, prawdziwą i silną wartościami" Martę.
Jak myślicie, czy będzie to pierwszy z wielu filmów na jej temat?