TVN bardzo chce zaangażować do ostatniej edycji Tańca z gwiazdami córkę Andrzeja Leppera. Już prawie miesiąc temu pisaliśmy, że Renata prawdopodobnie wystąpi w popularnym programie. Dzisiejszy Dziennik potwierdza te informacje:
Przedstawiciele TVN, przygotowującego szóstą edycję programu, komentują doniesienia enigmatycznie. "Oficjalną listę ogłosimy dopiero w połowie sierpnia. Zależy nam, żeby do końca pozostała tajemnicą" - mówi Joanna Górska, szefowa zespołu PR stacji. Nasz anonimowy rozmówca z TVN potwierdza jednak, że udział Renaty Lepper jest niemal przesądzony.
Co na to jej ojciec? Aleksander Kwaśniewski i Donald Tusk byli przeciwni udziałowi swoich córek w programie. Jedynie Lech Wałęsa nie starał się powstrzymać córki przed wystepami w telewizji. Zapomniana (myślę, że możemy już zacząć tak mówić) Maria Wałęsa tak mówi o swoich występach:
Udział w programie odmienił całe moje życie. Pamiętam, jak odebrałam telefon z propozycją od producentów. Akurat jechałam z tatą samochodem. Byłam przekonana, że będzie temu przeciwny, bo byłam wtedy jego rzecznikiem. Ale on powiedział, że to moja decyzja. Bardzo mu za to jestem wdzięczna.
Cóż, Wałęsówna na udziale w programie zyskała dużo mniej niż Ola Kwaśniewska. Ale jak widać cieszy się, że zyskała cokolwiek. Ile może zyskać Renata?
Politolog z Uniwersytetu Śląskiego cytowany przez Dziennik tak ocenia potencjalne korzyści Leppera z udziału córki w Tzg:
Andrzej Lepper jest odbierany jako zakapior i chuligan. Teraz będzie mógł pokazać twarz sympatycznego ojca, który posiada ludzkie cechy, a przy okazji wchodzi do tej samej ligi polityków, co Tusk czy Wałęsa. (...) Widzowie TVN to nie są sympatycy Samoobrony. Jako gwiazda "Tańca z gwiazdami" córka Leppera zacznie się jednak pojawiać w popularnych, kolorowych magazynach i dzięki temu dotrze do potencjalnego elektoratu Samoobrony. (...) Za pomocą córki Lepper pokaże, że jest taki sam jak Tusk. Skoro Kasia zatańczyła, to Renata też może.
My proponujemy włączenie do repertuaru tańców ludowych.