Nie jest tajemnicą, że o tym właśnie marzy mąż aktorki, mieszkający na stałe w San Francisco Kai Schoenhals. Na razie związek na odległość chyba się sprawdza, jednak Kai, czemu trudno się dziwić, wolałby aby rodzina znów zamieszkała razem. Póki jednak kariera Katarzyny Figury w polskim show biznesie rozwijała się, aktorka nie chciała słyszeć o przeprowadzce.
Ostatnio jednak pojawiła się szansa na to, że zmieni zdanie, bo pod względem zawodowym nie dzieje się u niej najlepiej. Po przedwczesnym zakończeniu produkcji serialu Rezydencja, który zdaniem prezesa TVP, był za drogi i za mało "misyjny", Figurze pozostał tylko etat w warszawskim Teatrze Dramatycznym. Pech chciał, że akurat i tam szykują się spore zmiany.
Sytuacja jest niejasna - przyznaje w rozmowie z tygodnikiem Twoje Imperium agentka gwiazdy. Są bowiem plany komercjalizacji teatru. Słychać nawet głosy o zwolnieniach grupowych. Taka sytuacja nie jest komfortowa dla aktora. Pani Katarzyna Figura, podobnie jak jej koleżanki i koledzy aktorzy, wie na razie tyle, że pracuje do wsześnia. Co będzie potem, nie wiadomo. To utrudnia jej podejmowanie decyzji nie tylko w sprawach zawodowych, ale i prywatnych.
Myślicie, że jest jeszcze dla niej miejsce w polskiej telewizji? Szkoda byłoby, gdyby musiała wyjechać z kraju. Czego by nie mówić o Figurze, była kiedyś jedną z najpiękniejszych polskich aktorek.