Coleen Rooney, żona zawodnika Manchester United, Wayne'a Rooney'a, popularność zdobyła dzięki programom, w których poszukiwała "prawdziwych kobiet". Jeździła po Wielkiej Brytanii, namawiając swoje rodaczki, żeby spróbowały swoich sił w modelingu lub wystartowały w castignach do reklam czy kolorowych magazynów. Udało się jej to oczywiście dzięki znanemu mężowi i jego nazwisku, które otworzyło jej wiele drzwi. W dużej mierze to dlatego wybaczyła mu skandal obyczajowy i sypianie z trzema prostytutkami na raz. Zobacz: "Beze mnie Coleen byłaby gruba, brzydka i biedna"
Wczoraj paparazzi "przyłapali" Coleen wychodzącą z domu jej matki w Liverpoolu. 26-latka wybrała się na imprezę Lady's Day w rozkloszowanej, czarnej spódnicy z wysokim stanem, koronkowej bluzce w kolorze ecru oraz wysokich szpilkach od Louboutina. Chodzenie w nich sprawiało jej wyraźną trudność.
Moje nogi jakoś przetrwały! - napisała później na swoim Twitterze Coleen.
Zobaczcie stylizację jednej z najsłynniejszych WAGs (Wifes and Girlfriends). Swoją drogą, wygląda na 26 lat?