Miesięcy temu Candy Girl ogłosiła, że wyjeżdżą do Azji w trasę koncertową. Piosenkarka najwyraźniej zamierza powtórzyć sukces Bayer Full. Nie wiemy czy już przetłumaczyła swoje piosenki na chiński, tak samo jak discopolowa grupa, ale twierdzi, że odniosła na Dalekim Wschodzie spory sukces.
Zagrałam dwa duże ekskluzywne koncerty w Mongolii - chwali się w nowym wywiadzie. One rozpoczęły moją azjatycką trasę. Reszta trasy to Chiny. Ponad 30 koncertów w największych miastach. Podczas części trasy towarzyszy mi chińska gwiazda muzyki pop LoKaiyuan oraz moi tancerze, których zabrałam ze sobą z Polski. Czeka mnie jeszcze wizyta z wywiadem w chińskiej telewizji muzycznej oraz radiu. Wszystko wskazuje na to ze bardzo szybko tutaj wrócę, bo rosnę tu z dnia na dzień coraz bardziej.
Dzięki Candy Girl ma szanse ziścić się marzenie Marty, Weroniki i Wiktorii Grycan, które przyznały, że "kochają show biznes" i "chcą być jak Kardashianki". Za sprawą mało cenionej w Polsce, ale, jak nas przekonuje, sławnej w Chinach piosenkarki, mogą stać się znane w Azji. Wszystko dzięki dedykowanej im piosence...
Na koncerty przychodzi masa ludzi – chwali się Candy Girl. Przed sobą mam tysiące nagrywających telefonów - wygląda to fenomenalnie A piosenka "Glass" (którą zadedykowałam Grycankom) okazała się tutaj hitem w klubach i na koncertach, ponieważ ludzie bardzo szybko ją podłapali i śpiewają ja ze mną!
W utworze wspomnianym przez piosenkarkę pojawia się powtarzający się tekst Feel the force, release and make it loud, pressure on the glass, a następnie: Everybody wants to be a star, Everybody wants to be, be, be famous. Jak rozumiemy, dotyczy on więc Grycanek.
Wierzycie jej w te chińskie sukcesy?