Wczoraj poznaliśmy finalistów kolejnego wiosennego talent-show. Obejrzeliśmy ostatni odcinek z warsztatów na Teneryfie oraz burzliwe obrady jurorów 7. edycji You Can Dance. Trudno jednak powiedzieć, że wybór bardzo zaskoczył...
Finałowa 14-tka jest na pewno mocno "międzynarodowa": znalazł się w niej mieszkający w USA Sebastian Mazur i pochodząca z Niemiec Sarah Kukliński. Są również siostry, Asia i Magda Zwierzyńskie, a także jeden z tańczących bliźniaków, Staszek Korotyński. Na żywo zobaczymy również samotną mamę Kingę Muchę, waleczną 16-latkę Anię Matlewską oraz bohatera chyba najbardziej wzruszającej historii tej edycji, Bartka Wilniewicza. Chłopak, który na co dzień pracuje na budowie, okazał się wielką spełnioną nadzieją zarówno jurorów, jak i producentów - żeby dodać dramaturgii tuż przed ogłoszeniem wyników wysłano go na solówkę, chociaż trudno było sobie wyobrazić finał bez niego.
Swoją drogą, dawno nie widzieliśmy tak naturalnego i sympatycznego uczestnika tego typu show. Widać, że jego radość i podekscytowanie są prawdziwe i całkiem szczere. Obawiamy się, że gorzej może być jak zwykle z motywacjami osób, które promują go na gwiazdę i za chwilę o nim zapomną.
Jak sądzicie, ma szansę na wygraną? Komu kibicujecie?