Zwolnienie Mai Sablewskiej z pozycji jurorki w X Factor odbył się w atmosferze skandalu. To żadna tajemnica, że wyrzucenia byłej menedżerki gwiazd domagał się jej "kolega", Kuba Wojewódzki. Zagroził, że jeśli ona zostanie w programie, on odejdzie. Zdawał sobie sprawę, że jest dla stacji cenniejszy niż Sablewska.
Maję w jury zastąpiła Tatiana Okupnik. Ocenę, jak wypada na ekranie, pozostawiamy Wam. Jak jednak dogadują się z nią panowie? Czesław Mozil zapytany przez Mediarun, jak ją ocenia, odpowiada dogryzając przy okazji Mai: Mnie jest dużo lepiej, Kubie też.
Mozil wydaje się również atakować Michała Szpaka, który nie wykorzystał swojej szansy:
Gienek Loska nagrał płytę i będzie nadal to robił. Jeżeli młody człowiek wchodzi w świat show biznesu, musi być ostrożny. 100 tysięcy złotych, występ na Orange Warsaw Festival i nagranie płyty nie gwarantuje uczestnikowi nic. Natomiast 7-tygodniowy proces, jaki przechodzi uczestnik w programie "X Factor", może zagwarantować szkołę życia. Mało kto w wieku 18 czy 19 lat wychodzi na scenę i śpiewa na żywo dla 4 milionów ludzi.
Z tymi 4 milionami trochę przesadził... Juror zdradza również, że nie zamierza zrywać z telewizją po zakończeniu produkcji programu. Uważa się za jedną z bardziej kolorowych jej osobowości w Polsce.
Z kim będziecie gadać? Macie strasznie nudne gwiazdy w tym polskim show biznesie. Więc dlaczego ja nie miałbym się nie wygłupiać, przynajmniej od czasu do czasu?
Zobaczcie również, co powiedział o Tatianie (więcej nawww.Pudelek.tv):