Julia Pietrucha uznała, że wykształcenie nie przyda jej się w show biznesie. Cóż, ma z pewnością rację. Zbyt rozległa wiedza może tylko przeszkadzać w wygłupianiu się w telewizji i pozowaniu do zdjęć "na ściance". Jednak mimo że nie wymaga to nawet matury, warto może się jednak dokształcić. Julia uznała, że nie.
Pietrucha studiowała na ulubionym kierunku celebrytek - psychologii. Podobnie jak Ola Kwaśniewska czy Katarzyna "efekt zająca" Cichopek.
Dzięki psychologii chcę się dowiedzieć, gdzie moje miejsce - deklarowała rozpoczynając naukę. Określić siebie.
Wygląda na to, że pozostanie nieokreślona, bo, jak donosi tygodnik Świat i Ludzie, doszła do wniosku, że szkoda jej czasu na naukę. Pietrucha gra obecnie w serialu Galeria oraz w spektaklu Central Park West w Teatrze 6. piętro. Obecnie oprócz grania, zajmuje ją komponowanie piosenek dla swojego zespołu. Okazjonalnie bywa też modelką.