Kilka dni temu na wernisażu artysty grafika Andrzeja Pągowskiego Marta Grycan i Katarzyna Niezgoda otwarcie manifestowały łączącą je zażyłość. Obie ubrane z wyszczuplającą czerń, chętnie pozowały do wspólnych zdjęć z kieliszkami wina w dłoniach i przyklejonymi uśmiechami. Zdaniem Faktu jest to zapowiedź intrygującego aliansu z pogranicza biznesu i show biznesu.
Połączenie sił Grycan i Niezgody mogłoby naprawdę wstrząsnąć naszym rynkiem - przepowiada tabloid. Bo panie bez wątpienia świetnie by się uzupełniały. Pani Kasia od dawna piastuje najwyższe stanowiska w wielkich firmach i ma ogromne doświadczenie. Grycan także nie ukrywa, że do biznesu ma po prostu nosa. Co przyniesie przyjaźń obu pań?
Ciekawe co na to doświadczony już tak ciężko przez show biznes pan Grycan. Trzeba przyznać, że Grycanki i Niezgoda pasują do siebie jak mało kto.
Jak myślicie, zaczną się wspólnie promować jako przyjaciółki?