Na okładce najnowszego numeru Vivy po raz kolejny postanowiła zaprezentować się nam Kinga Rusin. Rok temu prezenterka pozowała na pierwszej stronie pisma nago. Można uznać, że zrobiła sobie taki prezent z okazji 40-tych urodzin, a tym samym udowodniła, że ma co pokazać. Przynajmniej po obróbce komputerowej. W środku zaprezentowała czytelnikom swój drogi apartament i z klasą pozowała w wannie.
Najnowsza okładka z Rusin również została poddana retuszowi. Graficy wyraźnie odmłodzili celebrytkę. Pod zdjęciem zamieszczono hasło obiecujące trochę prywatności Kingi za 2,99 zł: Kinga Rusin odważnie o swoim związku, wyborach i szaleństwach.
Ciekawe, czy podejmie wątki rozpocząte w swojej publicznej psychoanalizie Co z tym życiem?. A może trzeba będzie na to poczekać do premiery jej kolejnej książki?