Rola w Komisarzu Alexie, polskiej wersji dawnego austriackiego hitu, miała być dla Kuby Wesołowskiego szansą na odcięcie się od wizerunku Igora, którego gra od 9 lat w Na Wspólnej. Niestety dla niego, wiele wskazuje na to, że plany te mogą się nie powieść.
Zbyt chłopięcy, niewiarygodny w roli komisarza wydziału zabójstw. Gdy bawi się z psem wygląda jak bohater kina familijnego, a nie policjant - opisuje reakcje na grę Wesołowskiego tygodnik Na Żywo. Ma to być głównym powodem do usunięcia go z produkcji.
Chcą go wyrzucić w drugiej serii - mówi osoba pracująca na planie. Co gorsza dla gwiazdy TVN, taki rozwój wydarzeń przewiduje austriacki oryginał, według którego kręcona jest polska wersja.
Zabawne, że pies zostanie na antenie, a Kuba prawdopodobnie straci pracę. To i tak łagodniejsze rozwiązanie niż w przypadku innych seriali, które są ostatnio w całości zdejmowane z anteny. Zobacz: "Galeria" zniknie z TVP?