Nadya Suleman, znana na całym świecie jako "psychofanka Angeliny Jolie", albo "Octomom", stała się sławna dzięki temu, że zażądała od swojego lekarza, by podczas zabiegu In vitro zapłodnił ją dwunastoma embrionami z wcześniejszych zabiegów. Osiem z nich się przyjęło.
Po urodzeniu ośmioraczków Nadya miała już 14 dzieci. Niedawno stwierdziła, że - cytujemy - "obrzydzają jej życie i chciałaby ich nie mieć". Amerykańskie media w ciągu kilku ostatnich dni donosiły, że Suleman nie radzi sobie z opieką nad nimi i żyje z zasiłków, które wynoszą łącznie 5 tysięcy dolarów. Okazuje się, że to zbyt mało.
Nadya wystąpiła już z wnioskiem o bankructwo. Twierdzi, że jej długi wynoszą milion dolarów. Obecnie posiada 50 tysięcy dolarów, jednak nie jest w stanie opłacać swoich rachunków. Zapożyczyła się u rodziców, nie zapłaciła za wodę i telewizję kablową oraz szkołę, w której uczy się część jej dzieci.
Nie opłacony został również dom. Przez 10 miesięcy dług urósł do 30 tysięcy dolarów. Podejrzewamy, że może jednak wystąpić w tym zapowiadanym filmie porno... Przypomnijmy: Psychofanka Angeliny: "Wystąpię w pornosie!"
O jej los się nie martwimy, ale żal jej dzieci. Ich nieodpowiedzialna matka liczyła na to, że dzięki aferom z sobą w roli głównej dorobi się milionów jako celebrytka. Plan się nie powiódł, a 14 dzieci zostało i ktoś musi się nimi zająć. Co teraz się z nimi stanie?