Wokół tajemniczej ciąży Beyonce narosło już tyle mitów, że postanowiła skomentować je sama zainteresowana. Piosenkarka twierdzi, że wszelkie doniesienia o surogatce i sztucznym brzuchu są tak niedorzeczne, iż czuje się zawstydzona, że musi je w ogóle dementować. Zobacz: "Doniesienia o surogatce były niedorzeczne!"
W najnowszym wywiadzie dla magazynu People Bee postanowiła jednak drążyć temat swojej ciąży i wyznała, że podczas porodu nie czuła się zbyt komfortowo jako kobieta.
Nie wyglądałam zbyt pięknie w tym czasie, ale która z nas wygląda? - pyta. Miałam wyregulowane brwi, zrobiony manicure i pedicure, no i fryzurę. Miałam też trochę błyszczyku na ustach. Jednak przytyłam tyle, że na samym końcu tej drogi ledwo mogłam rozpoznać samą siebie w lustrze. Obchodziło mnie tylko moje dziecko i jego zdrowie. Miałam w nosie, jak wyglądam.
Przypomnijmy, czemu Beyonce zawdzięcza szybką utratę wagi po ciąży:"Straciłam kilogramy dzięki karmieniu piersią!"